Czego mi brak?
Czy pamiętasz choć jeden dzień bez rodziny?
Ten smutek, ból, żal, samotność.
Jak więzienie ciągną się godziny,
w takich chwilach nie obchodzi Cię już wolność.
Chcesz usłyszeć narzekania mamy,
jaki to jesteś i czego nie robisz.
Sam sobie nie dasz rady,
bez jej pouczeń w świecie się zgubisz.
Twardej ręki ojca też brakuje,
jego mądrych nauk nie ma już w głowie.
Robisz co tylko chcesz, głowa wariuje!
Chciałbyś pamiętać o jego mądrym słowie.
Dopiero gdy stracisz,
widzisz jaką to miało wartość.
Czasu już nigdy nie cofniesz,
lecz gdy się starasz niepowodzenie to rzadkość.
Dlaczego rodzina?
Chcesz mnie zapytać.
Znajdziesz odpowiedź jak przyjdzie godzina,
gdy rodzina zacznie Ci umykać.
Ważne
Przychodzi do
domu dziecko zapłakane,
już od wejścia
woła ukochaną mamę.
Ona przybiegnie,
przytuli, pocałuje,
dziecko od razu
lepiej się poczuje.
Gdyby nie mama,
co by się stało?
Źle dziecko by
się wciąż miało.
Siostra i brat
się po pachy ubawiają,
nudy już dawno
nie odczuwają.
Ojciec nauczy,
jak być twardym w świecie,
dorośli ,wy już
najlepiej o tym wiecie.
Dziadkowie
zawsze słodycze dadzą,
wtedy dzieci na
buźkach uśmiechy mają.
Gdyby rodziny
nie było, kim byłby człowiek?
Tego nikt nam
nie powie.
Dziś wiem jedno,
rodzina jest ważna.
I nikt mojego
zdania niech nie waży się podważać.
______________________________________
tak, blog został zawieszony, brak weny, czasu i szczerze mówiąc też chęci ... ;c
przepraszam ? może ktoś wybaczy
niestety opowiadania chyba nie będą kontynuowane, znowu przepraszam
może w wakacje się namyślę, ale puki co... brak mi pomysłów
czyżby słomiany zapał?
chyba tak
najwidoczniej się nie nadaje do pisania
jeżeli kiedyś postanowię kontynuować swoją twórczość, napiszę do osób które skomentowały któryś z postów i o to poprosiły, na razie... może jakieś jedno rozdziałowe opowiadanka ?
zobaczy się jak to z weną będzie, niestety nic nie obiecuje ;c
od listopada trochę czasu minęło a poza tymi wierszami na konkurs ( w jakiejś części dzięki nim mam 6 z polaka na koniec XD) nic nie napisałam, parę innych nieudanych dla siebie w nocy gdy nie mogłam spać, ale tego publikować nie będę :P
teraz moim największym problemem jest wybór szkoły... tak już są wakacje a ja wciąż nie wybrałam szkoły średniej więc... teraz tylko to mi zaprząta głowę ;c
jeszcze raz przepraszam za nieobecność i być może przyszłą pustkę na blogu
mam nadzieję że wybaczycie xx
gorąco pozdrawiam ~Em
Wow. Te wiersze są takie... wow. No ja bym tak napisać nie umiała. Wielki szacun. Nie dziwię się, że masz 6 z polaka ;_; Ja mam 3 (ta szkoła średnia i w dodatku 'kochana' pani od polskiego, u której najwyższa ocena to właśnie 3).
OdpowiedzUsuńNo nie, zawieszenie... Mogłaś chociaż wcześniej to napisać, a nie wyczekuje się twojego rozdziału. -,- Foch normalnie. Jak stąd do Kanady. Ale mam nadzieję, że wena szybko ci powróci.
Pozdrawiam i życzę mnóóóóóóóóóóóstwaaa tej weny :)
dziękuję kochanie :* ostatnio nawiedzała mnie trochę wena ale.... przez szkołę nie mam na nic czasu ;c i tak jakoś nic mi nie wychodzi ;c
Usuńale dziękuję za uznanie xx
mam nadzieję że jak coś wreszcie napiszę i wstawię to foch minie xx
Usuń